Tytuł: Hard Beat. Taniec nad otchłanią
Autor: K. Bromberg
Seria: Driven
Wydawnictwo: Editio Red (Grupa Wydawnicza Helion)
Moja ocena: 10|10
Jej zdaniem oczy to jedyna część ciała, która nigdy się nie zmienia, więc jeśli dostrzeżesz w czyichś oczach jutro, to wiesz, że znalazłeś kogoś na zawsze.
Otrzymałam książkę losowo, więc mogę powiedzieć, że nie oceniłam po okładce, która jest nieco rażąca, ale zagłębiając się w świat Tannera zakochiwałam się stopniowo w twórczości K. Bromberg, która jest znakomita w swoim zawodzie pisze o tak trudnych emocjach, sytuacjach jednocześnie sprawiając, że czyta się to lekko i z przyjemnością. Żeby nie zdradzać szczegółów powiem tyle, że powieść sama w sobie jest jedną wielką niewiadomą, w której dzieje się masa rzeczy i nawet nie można się ich domyślić, co wprawia czytelnika w nostalgię po odłożeniu książki. Wszystko działo się szybko i dynamicznie, żadna kartka mnie nie znudziła. Czytając czułam się jakbym była w książce, ale jako bierny obserwator, uśmiechałam się, smuciłam, a nawet i płakałam wraz z bohaterami. Po skończeniu czułam pewien niedosyt, ale liczę, że któregoś dnia doczekam się kontynuacji, recenzja może nie będzie długa i nieco chaotyczna, ale prosto z serca, napędzana emocjami jakie przeżywa się czytając tą pozycję. Co mnie najbardziej irytowało, to to, że Beaux była taka krnąbrna i czasem odrobinę głupia, a Tanner naiwny jak dziecko, ale czego się nie robi z miłości i oczywiście z rozpaczy. Jak to się mówi "Tonący chwyta się brzytwy" i Thomas to właśnie robił, ale wtedy okazało się, iż to coś więcej... Dużo by tu opowiadać, ale jak powiem coś jeszcze to zdradzę szczegóły, więc na tym skończę. Polecam, a uzasadniam to tym, że jest przyjemna w czytaniu, nie jest zagmatwana i trudna do rozszyfrowania, ale to tylko zachęca do dalszego czytania, więc nie czekaj! A wiesz co jest najlepsze? Że Ty też możesz ją przeczytać, bo jeśli tylko będziecie chcieli, bądź wyrazicie taką chęć to ruszy BookTour z tą właśnie książką!
Pozdrawiam, Sara <3
Czytałam już kilka dobrych opinii o książce, ale jakoś mnie nie przekonują.
OdpowiedzUsuńDlaczego, czy coś Cię w niej odrzuca? :)
Usuń